Przejdź do głównej zawartości

*104*

Cześć :-)

Od zakończenia roku, od zakończenia studium prawie minął tydzień. Odpoczywam, korzystam z moich długich wakacji. Teraz albo praca albo dalsza nauka, zobaczymy, czas pokaże. Nie mogę uwierzyć, że już tydzień minął, że jest już lipiec. Pogoda w miarę, nie ma co narzekać. Mogę teraz nadrobić wiele rzeczy, skupić się na tym co jest najważniejsze. Emocje opadają, wyciszam się, moje nerwy naciągnięte przez wiele różnych sytuacji prostują się, może znów wkrótce będę spokojną radosną pełną życia osóbką.


Pełny relaks! W końcu mogę usiąść i z gorącą czekoladą zagłębić się w książce bez wyrzutów sumienia. Tak odpoczywam ! Taaaak to jest to ! W końcu doczekałam się tych chwil kiedy mogę czytać książki, które leżą na półce i piętrzą się coraz bardziej :)


Ooo a tak chciałabym ...


Pozdrawiam.
Mania.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Od wschodu do zachodu słońca - 50 lat Skaldów" w Gdowie.

Cześć    Miałam tam być, niestety los pokrzyżował plany i nie udało się, oglądałam koncert w TV. Koncert był zachwycający, wyjątkowy, fantastyczny, wspaniałe wydarzenie muzyczne, ponadczasowe kompozycje, solówki skrzypcowe Jacka Zielińskiego, niemal muskanie klawiszy przez Andrzeja Zielińskiego oraz inne detale składające się na magiczną całość. Pod wrażeniem. Te emocje, które towarzyszyły na miejscu zapewne nie dało się odczuć przez szklany ekran w pełni, ale i tak były. Wciąż kochająca liczna publiczność, w każdym wieku. Dla wielu był to koncert wspomnień w magicznej scenerii, ponieważ wielu wychowało się na ich piosenkach. Pomimo wieku wciąż doskonała kondycja, duża dawka energii. 50 lat na scenie, bardzo duży dorobek, wykonali swoje przeboje te znane i mniej znane. Tak szczerze to nawet nie spodziewałam się, że tyle ich piosenek znam, choć zbyt często nie słucham. Ich historia jest bogata, zbierali liczne nagrody na opolskich festiwalach, a także tworzyli na potrzeby telewiz