Cześć :-)
Babski grill, nie licząc dziadka i wujka można śmiało powiedzieć, że to baski grill, bo i tak my kobitki przeważamy liczebnością, a w dodatku można powiedzieć, że to pokoleniowy - babcia, mama, ja, siostra. Zamiast uczyć się do egzaminów to miło spędzam czas w gronie rodzinnym, ale potrzeba mi czegoś takiego.
Pozdrawiam.
Mania.
Witam. Jakie jeszcze frykasy oprócz widocznych na zdjęciu polecasz na "babskie grillowanie" ? ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń