Przejdź do głównej zawartości

Mały spacer.

Jakoś nic mi się nie chce ostatnio:( ale ruszyłam się z domu bo tylko 8 dni i znów szkoła. Kupiłam książki (dwóch jeszcze nie mam). A potem trochę sobie pospacerowałam a przy sobie miałam małe co nie co (śniadania nie zdążyłam zjeść) :p
                                         
           monte drink i sezamki
             
              moje kolorowe paznokcie:p


Mania.

Komentarze

  1. Fajna torebka! I nawet paznokcie Ci do niej pasują ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. wow świetne paznokcie ! śniadanko na mieście świetna sprawa:) pozdrawiam http://malaczarnablogg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Cały czas planuje pomalowanie paznokci na różne kolory i jakoś się nie odważyłam jeszcze :) Nie tęsknię za czasami, gdy trzeba było kupować całe stosy książek. Teraz na semestr wystarczy mi jeden notatnik A4 i długopis :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Baardzo dziękuje za komentarzyk:)

Popularne posty z tego bloga

*20*

:) coś o tym i o tamtym. Dziękuję, że tu jesteście, odwiedzacie i pozostawiacie ślad. To dla mnie bardzo wiele znaczy, powiedzmy, że to daje mi takiego kopa, że z klawiatury nie przelewam w pustą przestrzeń. Mamy bardzo ładną jesień. Słońce na niebie wciąż pięknie świeci, mam nadzieje, że jeszcze długo poświeci. Nie pamiętam kiedy padał deszcz, kiedyś tylko w nocy chyba był. Wcześnie rano wychodzę z domu do szkoły zimno niesamowicie, a gdy ze szkoły wracam gorąco, pięknie, słonecznie taka prawdziwa polska złota jesień. Ahh... Mam nadzieję, że u Was też tak jest. W sobotę byłam w Bielsku-Białym odwiedzić rodzinkę. Było cudownie. By umilić sobie 2 godziny jazdy słuchałam radia a moje oczy latały tu i tam na krajobraz. Gdy byliśmy już na miejscu mieliśmy iść z kuzynem na Hrobaczą Łąkę ale stwierdziliśmy, że mamy mało czasu więc poszliśmy tylko na krótki spacer. Odwiedziliśmy stadninę koni. Na zdjęciu jest klacz, nie pamiętam jak miała na imię. W nocy wracaliśmy do domu...